Inspektorzy ITD regularnie mają do czynienia z przeładowanymi ciężarówkami. Tym razem jednak dwa zestawy wyjątkowo mocno wyróżniły się na wadze inspektorów. Oczywiście, jak się pewnie domyślacie, w negatywny sposób.
Rekordziści na wadze ITD
Inspektorzy Transportu Drogowego w ostatni czwartek (12 listopada) kontrolowali odcinek autostrady A1. W pewnym momencie zatrzymali dwa zestawy wieloosiowe przewożące po dwa kontenery z ładunkiem. Nikogo specjalnie nie dziwi, że funkcjonariusze ITD podejrzewali, że oba są przeładowane. W końcu transporty kontenerów wręcz słyną z nadwagi. Z okazanych dokumentów przewozowych wynikało, że w każdym z kontenerów jest od 24 do 26 ton towaru. Rzeczywistość okazała się zupełnie odmienna.
Pierwszy z przeładowanych zestawów ważył bagatela 69 ton, a drugi 69,45 tony. Naturalnie tak ciężkie ładunki spowodowały również przekroczenie dopuszczalnych nacisków podwójnych osi napędowych samochodów na drogę o 2,2 tony i o 4,8 tony. Tak ogromna masa własna wiąże się z dodatkowymi wymogami związanymi z jazdą po drogach publicznych. Oba zestawy powinny być pilotowane, a kierowcy powinni posiadać odpowiednie zezwolenia na przejazd pojazdów nienormatywnych.
Kolejny dzień kontroli
Z kolei w piątek (13 listopada) funkcjonariusze ITD z Inowrocławia wycofali z ruchu trzy przeładowane transporty. 4-osiowa wywrotka z piachem ważyła ponad 42 tony zamiast przepisowych 34 ton. Naciski podwójnej osi napędowej ciężarówki wynosiły 24,5 tony i o 5,5 tony przekraczały 19-tonową normę. Za ciężki o prawie 5 ton był także zestaw litewskiego przewoźnika ze stalowymi elementami. Ponadto o 1,6 tony za dużo ważył holenderski zespół pojazdów, którym przewożono drób.
Nieprawidłowe transporty kontenerów, piachu, elementów stalowych oraz drobiu wstrzymano do czasu doprowadzenia ciężarówek do właściwej wagi. Wobec przewoźników wszczęto postępowania administracyjne w sprawie nałożenia kar pieniężnych. Zagraniczni przedsiębiorcy musieli wpłacić kaucje na poczet kar, żeby ich pojazdy nie zostały skierowane na parking strzeżony. Kierowców tradycyjnie ukarano mandatami.
Źródło: GITD