Końca dobiegł szósty etap Rajdu Dakar z Al Qaisumah do Ha’il. Mieszane nastroje mają polscy kibice – mieliśmy jedno wycofanie, ale też Aron Domżała został liderem rajdu w klasyfikacji SSV.
Rajd Dakar osiągnął półmetek. Wśród motocyklistów kolejne zwycięstwo zaliczył Joan Barreda Bort. Hiszpan po wczorajszych problemach jest dopiero siódmy w klasyfikacji generalnej, gdzie prowadzi Toby Price. W połowie trzeciej dziesiątki dojechał najlepszy z Polaków, Maciej Giemza. Niestety, po wczorajszym etapie wycofał się drugi z motocyklistów Orlenu, Adam Tomiczek.
W kategorii samochodów najlepszy był Carlos Sainz, ale na posterunku byli Nasser Al-Attiyah i Stephane Peterhansel, którzy stracili nieco ponad 7 minut. Francuz prowadzi w klasyfikacji generalnej, 6 minut przed Katarczykiem. Hiszpan jest trzeci, ale traci aż 40 minut. Czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej zajmuje Jakub Przygoński, który na dzisiejszym etapie był piąty.

fot. FB Jakub Przygoński
Polak liderem Rajdu Dakar
Bardzo dobre wieści dotarły do nas z klasy SSV. Ładnie znów pojechali Aron Domżała i Michał Goczał, kończąc etap kolejno na pozycjach czwartej i piątej. Ale najważniejsze jest to, że dotychczasowy lider Chaleco Lopez miał problemy i stracił sporo czasu. Dzięki temu Domżała został nowym liderem rajdu, Lopez spadł na trzecie miejsce i traci prawie 36 minut. Goczał jest piąty.
Jutro zawodnicy będą odpoczywali w Ha’il na dniu przerwy. Rywalizacja zostanie wznowiona w niedzielę.