Jedna karta to za mało, warto mieć dwie. Z takiego założenia wychodził kierowca tureckiej ciężarówki. Jego czas jazdy dziennej wynosił 20 h. Trafił na kontrolę ITD.
Do zatrzymania doszło w środę 5 stycznia na ekspresowej 61-ce w okolicy Suwałk. Patrol ITD zatrzymał turecką ciężarówkę, która przewoziła papier z Finlandii do Turcji. Działania inspektorów wykazały szereg nieprawidłowości.
Kierowca miał dwie karty, których regularnie używał
Przede wszystkim, mężczyzna prowadzący pojazd posiadał dwie karty. Twierdził, że pierwszą zgubił, więc złożył wniosek o drugą. Gdy wydano mu drugą, znalazł tę pierwszą.

fot. GITD
Inspektorzy może kupiliby tę historię, gdyby nie fakt, że mężczyzna rejestrował czas pracy zarówno na jednej jak i na drugiej. W związku z tym kontrola wykazała, że czas jego jazdy dziennej wynosił ponad 20 godzin i ponad 9 godzin jazdy bez wymaganej przerwy.
Za powyższe przewinienia szofer stracił prawo jazdy na okres trzech miesięcy. To jeszcze nie koniec nieprawidłowości. Inspekcja stwierdziła, że okazane zezwolenie na wykonywanie międzynarodowego przewozu drogowego rzeczy było nieważne. Co więcej, badania techniczne wykazały, że w instalacji elektrycznej naczepy występuje zwarcie. Zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu i skierowano go na parking strzeżony. Przewoźnik na pewno słono za wszystko zapłaci…
Czytaj dalej:
Wysokie mandaty. Coraz więcej kierowców traci prawko
Gigantyczne kary dla pijanych kierowców. Projekt przyspiesza