Kolejny sukces zespołu Archiwum X. Policjanci wyjaśnili przyczyny tragicznego zdarzenia, do którego doszło w Suwałkach w 2011 roku. Sprawca trafił do więzienia. Grozi mu dożywocie.
Policjanci z Zespołu do Spraw Przestępstw Niewykrytych Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku rozwikłali kolejną sprawę zabójstwa. Wyjaśnili przyczyny zbrodni, do której doszło w 2011 roku w Suwałkach.
Doszło wtedy do zaginięcia 60-letniego mężczyzny, który był pensjonariuszem w jednej z miejskich noclegowni. Zaginięcie mężczyzny zgłosili pracownicy, ponieważ nie widzieli 60-latka od kilku dni, a wszystkie jego rzeczy zostały nienaruszone. Zaniepokojeni wezwali policję. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady i wszelkie przedmioty, które mogłyby doprowadzić ich do zaginionego mężczyzny. Jednak ich działania okazały się bezskuteczne.
Archiwum X na tropie przestępców z 2011 roku
Ponieważ praca śledczych nie przyniosła przełomu w sprawie, w listopadzie 2013 roku śledztwo zostało umorzone. Policja nie posiadała wystarczających dowodów, które mogłyby doprowadzić ich do 60-latka. Po 11 latach sprawą zajęli się policjanci z Archiwum X. Ponownie przeanalizowali zabezpieczone dowody. Funkcjonariusze w ponownym śledztwie wykorzystali najnowocześniejsze technologie, które miały pomóc w rozwiązaniu sprawy.

fot. Policja Łódź
Tak też się stało. Pewnego dnia natrafili na trop, który mógł świadczyć o tym, że poszukiwany mężczyzna nie żyje. Jasnym stało się wtedy, że zwłoki 60-latka musiały zostać ukryte. Pozostawało jeszcze najważniejsze pytanie: kto stoi za tym wszystkim?
Dowody szybko odpowiedziały na to pytanie
Odpowiedź pojawiła się stosunkowo szybko. Zebrane materiały i dowody w sprawie, których policja nie udostępniła, pozwoliły na wytypowanie dwóch potencjalnych sprawców. 43-letni suwalczanin i 32-letni mieszkaniec powiatu łomżyńskiego zostali zatrzymani w swoich domach i doprowadzeni na komendę w celu złożenia zeznań. Zarówno jeden jak i drugi przyznał się do zarzucanych czynów. Zatrzymani wskazali również miejsce ukrycia zwłok. Nie ujawniono przyczyn morderstwa.

fot. Policja
Dalsze ustalenia prowadzone przez podlaskich śledczych pozwoliły na zatrzymanie mężczyzn. Już następnego dnia panowie trafili do Prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty. Decyzją sądu 32 i 43-latek trafili na trzy miesiące do aresztu. Za to przestępstwo grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Źródło: Policja
Czytaj dalej: