1 runda Tarmac Masters 2021 przeszła do historii. Co się działo?
W ostatni weekend obyła się pierwsza tegoroczna edycja zawodów Tarmac Masters. W klasyfikacji generalnej zwyciężył Tomasz Kasperczyk z minimalną przewagą drugim Wojtkiem Chuchałą.
Brawo organizatorzy Tarmac Masters
Fani rajdów samochodowych z niepokojem patrzyli na kolejne wprowadzane przez rząd obostrzenia. Ostatecznie jednak 5. Tech-Mol Rally – 1. Runda Marten Tarmac Masters™ 2021 doszła do skutku, choć w nieco zmienionej formule.
Organizatorzy zawodów dostosowali się do stawianych im wymagań, dzięki czemu zawodnicy z licencjami mogli rywalizować na trasach gminy Nowa Ruda. Niestety tzw. amatorzy nie mogli do nich dołączyć, ponieważ wobec obecnych obostrzeń udział w zawodach mogą brać tylko profesjonalni zawodnicy.
Fot. Wojciech Anusiewicz
Chuchała o włos od zwycięstwa
Ostatecznie po zaciętej walce na 6 odcinkach specjalnych najszybszym kierowcą okazał się Tomasz Kasperczyk pilotowany przez Damiana Sytego. Do końca deptał im po piętach, wracający w tym roku do samochodu klasy R5 Wojciech Chuchała, który ostatecznie okazał się wolniejszy zaledwie o 2,8 sekundy. Warto podkreślić, że załoga Skody Fabii R5 otrzymała 5-sekundową karę za potrącenie szykany. Być może, gdyby nie ten błąd, to Wojtek z Sebastianem Rozwadowskim zajęliby najwyższy stopień podium. Nie umniejsza to oczywiście w żaden sposób zasłużonego triumfu ekipy Tiger Energy Rally Team. Trzecie miejsce w klasyfikacji zajęli powracający po przerwie do rajdów w nowym samochodzie Zbigniew Gabryś z Krzysztofem Janikiem.
Fot. Wojciech Anusiewicz
Klasa PRO1
Na uwagę zasługuje również zwycięstwo w klasie PRO1 Łukasza Byśkiniewicza pilotowanego przez Zbigniewa Cieślara. Łukasz wystartował w zawodach zupełnie nowym dla siebie samochodem, którym regularnie będzie brać udział w rundach Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Ford Fiesta Rally3 spisywał się nadzwyczaj dobrze, co zawodnik podkreślał w trakcie zawodów kilkukrotnie. Załoga TVN Turbo Rally Team pozostawiła w tyle dobrze znanego polskim kibicom Dariusza Polońskiego z pilotem Łukaszem Sitkiem (+0:22:2) jadących w Fiacie Abarth 124, którzy zajęli 2 miejsce. Podium klasy PRO1 uzupełniło BMW M1, które prowadził Dawid Smółka, a pilotował Krzysztof Mazur (+1:31:2)
Pozostałe klasy w Tarmac Masters
W ośce (klasa PRO2) najszybszy okazał się Michał Chorbiński w Peugeocie 208 R2. Drugie miejsce zajął niezwykle szybki Igor Bartołd w wiekowym BMW E30, który po problemach ze skrzynią biegów stracił ostatecznie do lidera równo 6 sekund. Na najniższym stopniu podium stanął Radosław Osiak jadący również w Peugeocie 208 R2.
Fot. Wojciech Anusiewicz
W klasie PRO3 pewne zwycięstwo, bo z przewagą ponad minuty, wywalczył Kajetan Świder, który jest godnym następcą ojca w zawodach Tarmac Masters. Miejsce z kolei należało do Łukasza Jurga, a trzecie Michała Różyckiego. Wszystkie załogi jechały Hondami Civic.
Klasa PRO4 to tylko jedna załoga na mecie, czyli kierowca Filip Nowicki pilotowany przez Bartłomieja Wyszkowskiego. Nieco lepszą frekwencję mieliśmy w klasie HISTO, gdzie na mecie zameldowały się trzy załogi. Najszybszy okazał się Marek Suder w kultowym Fordzie Escort WRC. Drugie miejsce zajął Jakub Wolski w BMW e30, a trzecie Wojtek Goździewicz również w e30.
Fot. Wojciech Anusiewicz
W klasie Rally4 najszybszy okazał się Szymon Cieślak. Drugie miejsce wywalczył Kamil Bolek, a podium uzupełnił kierowca zza granicy, czyli Daniel Polasek.
W ostatniej klasie – markowej – na mecie zameldowały się cztery załogi. Z bardzo dużą przewagą wygrał Jacek Januchta. Na drugim stopniu podium staną Patryk Epner, a na trzecim Aleksander Ciuksa.
Dariusz PolońskiŁukasz Byśkiniewiczrajdyrajdy samochodowegoROTarmac MastersTomasz KasperczykTVN Turbo Rally TeamWojciech Chuchała