Takiego patentu ITD jeszcze nie widziało. To się nazywa pomysłowość!
Inspektorzy ITD w swojej pracy wielokrotnie mają do czynienia z ciekawymi patentami stosowanymi przez kierowców. Wyłączniki tachografów w ciężarówkach montuje się w różnych miejscach. Z takim jednak mundurowi nigdy wcześniej się nie spotkali.
Wyłącznik tachografu umożliwia poruszanie się ciężarówki bez rejestrowania na karcie kierowcy czasu jazdy. Jest to alternatywa dla magnesu stosowanego od lat przez zawodowych szoferów, którego działanie ma identyczny skutek. Przyłapanie kierowcy na stosowaniu którejś z tych sztuczek oznacza wysoki mandat, który wynosi 2000 zł. Mimo tego inspektorzy ITD regularnie zatrzymują osoby stosujące niedozwolone praktyki w pojazdach ciężarowych.
Nietypowy wyłącznik znaleziony przez ITD
Inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego w ostatni wtorek (12 stycznia) na krajowej „dziewiętnastce” w powiecie bialskim zatrzymali ciężarówkę przewożącą sery z Litwy do Azerbejdżanu. Podczas rutynowych czynności wyszły jednak nieścisłości. Analiza wydruków z tachografu wskazywała na fakt, że w pojeździe może być zamontowane urządzenie, które umożliwia kierowcy fałszowanie zapisów czasu pracy. W związku z tym funkcjonariusze ITD rozpoczęli skrupulatne poszukiwania wyłącznika.
Zgodnie z ich podejrzeniami pojazd faktycznie wyposażono w wyłącznik tachografu. Patent, który zastosowano w ciężarówce, był jednak nietypowy. W kabinie nie było żadnego specjalnego przycisku i tym podobnego rozwiązania. Kierowca mógł wyłączyć aktywność tachografu poprzez włączenie oświetlenia kabiny! Trzeba przyznać, że zastosowane tutaj rozwiązanie było co najmniej nieszablonowe. Tej pomysłowości jednak nikt nie nagrodził, bo kontrola miała mało przyjemny finał.
Funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego skierowali pojazd do serwisu tachografów, w którym zdemontowano nielegalne urządzenie i doprowadzono jego stan do zgodnego z prawem. Za tę usługę kosztami oczywiście obciążono właściciela zestawu. Następnie wobec przewoźnika wszczęto również postępowanie administracyjne. Za tę nieprawidłowość w jego pojeździe grozi mu kata sięgająca 12 000 zł. Co więcej, jako że kierowca nie miał odpowiedniej kwoty na wpłacenie kaucji na poczet kary, to ciężarówkę skierowano na strzeżony parking.
Źródło: GITD