Uncategorized

Wyobraźnia klientów Rolls-Royce nie zna granic!

Specjalistom z Rolls-Royce zajęło trzy lata na znalezienie odpowiedniego materiału do wykończenia elementów wnętrza. Jest to też jeden z wielu niesamowitych egzemplarzy samochodów tego właściciela.

Nie tak dawno na łamach naszej strony pisaliśmy o Rolls-Royce Phantom z Abu Dhabi, którego upiększono w środku specjalnymi piórami ptaka. Jest to wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju egzemplarz. Temat niestandardowych zamówień jednak nie wyczerpano.

Rolls-Royce dla kolekcjonera

Firma Rolls-Royce zaprezentowała wykonany na zamówienie model Koa Wood Phantom Extended. Skrupulatnie złożono go na specjalne zamówienie dla Jacka Boyda Smitha Jr. – właściciela kolekcji samochodów JBS. Ten opisywany model inspirowany jest fotelem bujanym z drewna Koa, który jest w rodzinie tego człowieka od pokoleń.

Rolls-Royce

fot. Rolls-Royce

Specjalny materiał pochodzi z drzewa pochodzącego z Hawajów. Co więcej, można go pozyskać wyłącznie z prywatnych gruntów rolnych na wyspie, które wymagają bardzo specyficznych warunków uprawy. Specjaliści z  Rolls-Royce spędzili trzy lata na znalezieniu idealnego materiału do projektu. Użyto wyjątkowego drewna do wyłożenia wnętrza pojazdu, a nawet stworzono kosz piknikowy z kryształowymi kieliszkami do szampana.

fot. Rolls-Royce

W nawiązaniu do kolekcji JBS

Jeśli chodzi o resztę samochodu, nadwozie pomalowano w niebieski odcień Packard Blue. Pasuje on do innego niezwykłego samochodu w kolekcji Smitha Jr. — Packard Twelve Coupe z 1934 roku. Dodatkowo połączono go z kontrastowym skórzanym wnętrzem w kolorze Dove Grey. Inicjały właściciela znajdują się na drzwiach kierowcy, wraz z inicjałami jego żony Laury na drzwiach od strony pasażera.

fot. Rolls-Royce

Dopełnieniem tego wyjątkowego doświadczenia jest ręcznie wykonana świecąca podsufitka. Wykonano ją z 1420 sztuk światełek ułożonych tak, aby odtworzyć gwiaździste nocne niebo Cleveland w Ohio z dnia narodzin Smitha Jr. Od teraz właściciel może się poczuć tak, jakby urodził się na nowo. Ciekawe czy są jakiekolwiek granice pomysłowości klientów zamawiających samochody tej marki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *