Lamborghini Aventador by Illegal Night – jedyny taki na świecie [ZDJĘCIA]
Drugiego takiego nie znajdziecie. Lamborghini Aventador prosto z salonu, z zerowym przebiegiem trafiło do warsztatów. Wszystko po to, aby wyposażyć go w body Liberty Walk Limited Edition 50 o numerze 10/50! Po przejściu wszelkich modyfikacji samochód trafił do Warszawy, gdzie miał swoją oficjalną premierę.
Illegal Night to firma, która zasłynęła z przekraczania granic i udowadniania, że słowo „niemożliwe” nie istnieje. Tworzy ją kilku wspólników, na których czele stoi nie kto inny, jak jeden z najpopularniejszych youtuberów z branży motoryzacyjnej – Budda.
Zasłynął z przerabiania samochodów tak, aby budziły podziw na mieście. Założył kanał na YouTube, gdzie teraz pod filmami generuje milionowe wyświetlenia. Illegal Night skupia się na dostarczaniu fanom motoryzacji jak największej ilości wrażeń. Stworzyli własny tor kartingowy na dachu jednej z krakowskich galerii handlowych.
Driftowali samochodem po Czarnobylu, ścigali się z odrzutowcami, a teraz przyszedł dzień, na który wszyscy czekali najbardziej. 27 listopada w Warszawie oficjalnie zaprezentowali ostatni z firmowych samochodów – Aventadora w limitowanym pakiecie Liberty Walk.
Jedyne Lamborghini na świecie
Na event mieli zaproszenie nieliczni. Maksymalna liczba osób, jaka mogła wziąć w nim udział, to 500, chociaż chętnych było znacznie więcej. Wydarzenie przebiegało w towarzystwie innych samochodów Illegal Night, m.in. Mercedesa AMG GT, czy BMW M4, jednak to przykryta czerwoną płachtą niespodzianka budziła najwięcej emocji.
Przed oficjalnym odsłonięciem Budda zdradził kilka szczegółów z realizacji filmu o Aventadorze. Obejrzeliśmy backstage z sesji zdjęciowej z myśliwcami F-16. Poznaliśmy również kilka szczegółów z realizacji filmu. Ciekawe jest to, że chcąc zachować samochód w całkowitej tajemnicy, wybrali się na nagrywki do Pragi, ponieważ w każdym innym mieście w Polsce, zdjęcia pojazdu błyskawicznie obiegłyby cały internet i nie byłoby już zaskoczenia. Oczywiście nie obyło się bez eskorty policji, czy przyrysowania felgi, ale to wszystko możecie obejrzeć w filmie, który zamieszamy poniżej.
Prezentacja Lamborghini Aventador by Illegal Night
Po wspólnym obejrzeniu nagrania przyszedł moment na to, na co wszyscy czekali. Zgasły światła, muzyka przybrała odpowiedni ton, a pokaz świetlny wzbogacił atmosferę napięcia. Kamil ściągnął płachtę i naszym oczom ukazał się on – Aventador Liberty Walk. Na żywo robi ogromne wrażenie. Zachwytom nie było końca, szczególnie gdy organizatorzy zaprezentowali, jak działa wydech. Pojawiły się płomienie.
Samochód powstał na wzór odrzutowca F-16. Zostało w nim zrobione dosłownie wszystko, a całość kosztowała prawie 3 mln złotych! Aventador jest tak szeroki, że ledwo mieści się w pasie. Dodatkowo został obniżony, że prześwitu przy kole nie ma praktycznie wcale. Zrobiony wydech strzela płomieniami. Czy na żywo robi wrażenie? Jeszcze jakie!
Trzeba przyznać, że event zorganizowano na najwyższym poziomie. Widzowie, którzy specjalnie przyjechali z różnych stron Polski, aby zobaczyć Lambo na żywo, nie byli zawiedzeni. Samochód trafił na lawetę, jednak jak zapowiedziano – możecie go szukać na ulicach większych miast. Będzie je odwiedzał, jako reklama dla Illegal Night.
Serdecznie gratulujemy firmie tak ogromnego sukcesu i życzymy kolejnych, które będą równie wielkie. Chociaż, czy to w ogóle możliwe?