Polało się wino. Wypadek na warszawskiej ekspresówce
Do wypadku doszło na trasie S8 w kierunku Białegostoku. Całe szczęście nikt nie ucierpiał, ale polało się wino. Zderzyły się dwie ciężarówki — jedna wiozła wino.
Czerwony kolor na drodze wyglądał przerażająco. Całe szczęście okazało się, że to tylko wino. W niedzielny poranek doszło do wypadku na trasie S8 w kierunku Białegostoku, a dokładniej w miejscowości Nadma. Zderzyły się ze sobą cztery samochody — dwie ciężarówki i dwie osobówki. To, że nikt nie ucierpiał, wydaje się cudem.
W wyniku zderzenia na środek drogi przewrócił się tir. Droga była nieprzejezdna do godzin popołudniowych. Kierowcy byli kierowani na objazd. Jak się później okazało, jedna z ciężarówek przewoziła wino i to ono ucierpiało najbardziej w wyniku całego zdarzenia.
Niestety, wypadki na S8 zdarzają się niemalże codziennie. Mieszkańcy Warszawy śmieją się, że jest jakaś klątwa. Trzeba przyznać, że jest do dziwne, że dochodzi aż do tylu zdarzeń, wielokrotnie poważniejszych w skutkach niż wino. Kierowcy mieli wyjątkowe szczęście, ponieważ do szpitala przewieziono jedynie starszą panią i to też jedynie w celach profilaktycznych.
Pozostaje mieć nadzieję, że wino, które było w ciężarówce, nie było długo leżakowanym, które swoją ceną przyprawiłoby o ból głowy. Nie wiadomo jeszcze, jak doszło do zdarzenia. Sprawę bada policja.
Polecane artykuły:
ITD: uciekał ze znakiem drogowym. Tego jeszcze nie było!
Lamborghini Aventador Roadster S – jedyny taki na świecie! [VIDEO]